Tadaaa!!! Wracasz ze szkoły i co??? Jest prezent - pod poduszką czeka na Ciebie czekolada - czy to "Józefinka", czy "Jedyna" czy też inny wyrób wyprodukowany w firmie 22 lipca (tak cześć rocznicy Manifestu Lipcowego zwała się niegdyś firma Wedel). Jeśli jesteś chłopakiem, być może rodzice dorzucą Ci Łunochod (uwierz, to super zabawka - mój kolega dostała taką na gwiazdkę), jeśli dziewczynką - to może jakąś lalkę (ale nie Barbie! to nie te czasy... no chyba, że z Pewexu). Jeśli lubisz czytać - to może książka Hanny Ożogowskiej, Małgorzaty Musierowicz, albo coś z serii "Pan Samochodzik" Zbigniewa Nienackiego. Co Ty na to? Co wolałbyś dostać?
yummy ...i don't remember this one to be honest...wedel was blooming then
OdpowiedzUsuńWedel calls "22 lipca" then, fromcause of nationlisation of industry. I rememeber "Jedyna" chocolate... and "Maltanki" bisquits
OdpowiedzUsuń